Migracja e-commerce i jednoczesny wzrost przychodów z Google Ads? To możliwe! Checklista na podstawie onelectro.pl

Damian Oziębała
6 lipca, 2021
Przeczytasz w ~ 6 min.
Migracja e-commerce

Migracja serwisu czy sklepu internetowego na nową platformę to zazwyczaj spore wyzwanie dla każdego e-biznesu. W sieci można znaleźć wiele poradników ze wskazówkami, jak zadbać o widoczność SEO serwisu podczas przenosin. Jednak jeżeli – jak w przypadku wielu sklepów internetowych – większość naszego dochodu generują reklamy płatne w wyszukiwarce, powinniśmy zadbać również o kwestie związane z Google Ads i analityką webową. 

Na przykładzie Onelectro.pl pokazujemy, jak dzięki przestrzeganiu 6 zasad, po migracji nie odnotowaliśmy spadków wyników kampanii. Co więcej – w krótkim czasie, dzięki dalszej strategii rozwoju, osiągnęliśmy wzrosty sprzedaży i ruchu.

 

Historia współpracy

Onelectro.pl to sklep internetowy oferujący szeroką gamę osprzętu elektrycznego, oświetlenia i automatyki domowej. Działania płatne dla e-sklepu rozpoczęliśmy w drugiej połowie 2019 roku. 

W pierwszym etapie pracowaliśmy nad zwiększeniem rentowności i skalowaniem kampanii Google Ads. Dzięki optymalizacji kampanii produktowej i stworzeniu struktury opierającej się na podziale na brandy, których produkty znacząco różniły się marżowością, osiągnęliśmy bardzo dobre wyniki.

Wyniki kampanii - wykres

 

Wraz z ostatnim kwartałem 2020 roku czekało na nas i na właściciela onelectro.pl kolejne, duże wyzwanie – migracja serwisu na platformę Atomstore. Wcześniej sklep internetowy korzystał z silnika Magento. 

 

Migracja platformy e-commerce a kampanie Google Ads

Kampanie Google Ads to dla zdecydowanej większości sklepów internetowych paliwo napędzające sprzedaż. Dlatego już na etapie migracji na nową platformę – aby nie tracić niepotrzebnie przychodów – warto zaplanować działania, dzięki którym reklamy płatne w wyszukiwarce nie stracą na efektywności. 

Poniżej, na przykładzie onelectro.pl, opisujemy, co należy zrobić w trakcie przenosin na nową platformę:

 

#1 Weryfikacja poprawności implementacji kodów śledzących 

W pierwszym etapie zweryfikowaliśmy, czy kody śledzące: Google Analytics, Google Ads, remarketingowy i konwersji zostały poprawnie zaimplementowane. 

Dlaczego to było dla nas tak istotne?

  1. Bez poprawnie wdrożonego śledzenia Google Analytics nie posiadamy informacji o zachowaniu użytkowników w serwisie.
  2. Błędnie wgrany kod remarketingowy przekłada się na obniżenie wyników kampanii Display, które są kierowane do osób w zależności od ich interakcji z witryną.
  3. Niepoprawnie zaimplementowany kod konwersji pokaże nam przekłamane dane o akcjach użytkowników podejmowanych w e-sklepie.

W przypadku platformy Atomstore wystarczyło, że w odpowiednie pola wpisaliśmy numery identyfikacyjne usług Google Analytics i Google Ads:

Weryfikacja poprawności implementacji kodów śledzących

 

#2 Weryfikacja Google Merchant Center

Następnie sprawdziliśmy, czy usługa Google Merchant Center dla zmigrowanej platformy jest zarezerwowana. Brak weryfikacji mógł przełożyć się na odrzucenie reklam produktowych. 

weryfikacja witryny Google Merchant Center

Jak widać na screenie, jest kilka możliwości weryfikacji. Można przekopiować i wkleić tag HTML w head strony lub przesłać plik HTML do swojej witryny. Do wyboru mamy też weryfikację z użyciem Menadżera tagów Google lub za pomocą Google Analytics. W pierwszym jak i drugim przypadku, potrzebny jest odpowiedni poziom dostępu do narzędzi oraz posiadać na stronie poprawnie zaimplementowane kody. Niestety, może się okazać, iż przechodząc na nową wersję strony, nie stracimy od razu rezerwacji. Najlepszym wyjściem jest więc przez kilka dni zaglądać do usługi GMC oraz sprawdzać maila, upewniając się czy witryna nadal jest zarezerwowana.

 

#3 Mapowanie adresów URL

Kolejnym bardzo ważnym krokiem, który podjęliśmy, było odzwierciedlenie zmian nawigacji w końcowych adresach URL reklam.

Podmieniliśmy linki końcowe w rozszerzeniach oraz w samych reklamach Search. Jeżeli w reklamach Display używaliśmy innej strony niż Home, to również i w tych przypadkach zmienialiśmy URL-e stron docelowych. Dzięki temu uniknęliśmy problemów z odrzuceniem naszych reklam.

Operację dokonaliśmy w edytorze Google Ads:

mapowanie adresów URL

 

#4 Aktualizacja list remarketingowych

Następnie sprawdziliśmy listy remarketingowe, które opierają się o zdarzenia na odwiedzanych stronach w obrębie naszego serwisu. Brak ich aktualizacji mógłby spowodować ich wyzerowanie w zależności od ustalonego czasu przypisania:

aktualizacja list remarketingowych

W przypadku onelectro.pl przypisanie do listy koszyk następuje po wykonaniu przez użytkownika akcji dodania produktu do koszyka. Jeżeli wskazalibyśmy w warunkach inne nazwy kategorii lub akcji zdarzenia, lista po pewnym czasie byłaby pusta ze względu na brak spełniania warunków przez kolejnych użytkowników. 

 

#5 Wgranie nowego pliku produktowego

Sprawdziliśmy i dostarczyliśmy nowe wersje feedów produktowych do Google Merchant Center. 

wgranie nowego pliku produktowego

W związku z migracją zmieniły się identyfikatory produktów. W naszych działaniach skupiliśmy się więc na podziale kampanii, grupowaniu oraz segmentacji produktowej. Dzięki temu uzyskaliśmy maksymalną kontrolę nad wydatkowaniem. Mogliśmy też lepiej dostosowywać cele oraz utrzymać efektywność kampanii.

migracja e-commerce - kampanie

Brak aktualnych danych w feedzie produktowym może powodować spadek efektywności działań, a nawet zaprzestanie wyświetlania się reklam kampanii produktowych, zależnie od przekazywanych informacji pod atrybutami.

Najważniejszymi rekordami są linki do produktów, gdzie: 

  • brak przekierowań skutkuje odrzuceniem produktów
  • stare linki z 301 przełożą się na spadek efektywności
  • zaktualizowane adresy URL otrzymają wyższy wynik jakości

oraz linki do grafiki, gdzie:

  • brak możliwości pobrania obrazka jest jednoznaczny z błędem krytycznym
  • niska jakość (rozdzielczość) przełoży się późniejsze działania kampanii PLA 

 

#6 Uzupełnienie kampanii o nowe przekroje

W związku z migracją pojawili się także nowi producenci w e-sklepie onelectro.pl. Dlatego w porozumieniu z Klientem utworzyliśmy dla nich nowe kampanie w wyszukiwarce i produktowe. Uwzględniliśmy przy tym wcześniej wypracowany podział i grupowanie. Dzięki temu uzyskaliśmy większą kontrolę i precyzyjną filtrację dotyczącą efektywności kampanii i jej poszczególnych elementów.

 

#7 Robots.txt

Gdy już jesteśmy pewni, że kody śledzące działają poprawnie, usługa GMC jest zarezerwowana, a linki w poszczególnych elementach są aktualne, to możemy wpuścić na stronę roboty indeksujące, poprzez udostępnienie im odpowiednich katalogów strony. Korzystnie jest pamiętać o tym kroku nie tylko ze względu na SEO. Jego pominięcie odbije się na działaniach reklamowych. Jeżeli w pliku robots.txt dalej będziemy blokować boty Google, to niestety produkty w GMC oraz reklamy w Ads będą odrzucone. Stanie się tak ze względu na brak możliwości weryfikacji i indeksacji treści. O problemach poinformują nas odpowiednie komunikaty:

robot indeksujący

 

Czy sprzedaż z kampanii Google Ads spadła?

Migracja onelectro.pl na Atomstore odbyła się w połowie października, dlatego aby odpowiedzieć na to pytanie, posłużymy się wykresem z Google Analytics z okresu wrzesień-listopad 2020:

porównanie wyników

Porównujemy wrzesień do listopada – czyli miesiąc przed do miesiąca po migracji, która miała miejsce w październiku. Na wykresie widać, że wskaźniki efektywnościowe nie dość, że nie zmalały, to jeszcze poprawiły się w krótkim czasie o kilkadziesiąt procent.

Zarówno dzięki dobrze dobranej strategii, jak i migracji na nową platformę e-commerce i w trosce o ciągłość działań Google Ads, wyniki kampanii rok do roku wzrosły dwukrotnie:

porównanie wyników kampanii rok do roku

 

 

Jak oceniasz tekst?

Średnia ocen 0 / 5. Liczba głosów: 0

Bądź pierwszy i oceń tekst.